To powód do dumy, szczególnie dla gdyńskich i kosakowskich krwiodawców. To również wyraz współpracy dwóch samorządów - Gdynia i Gmina Kosakowo. Dziękujemy za wspaniałą społeczną inicjatywę i wnioski, które złożył Julian Aleksander Michaś - prezes Rady Głównej Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi Rzeczypospolitej Polskiej aby nadać temu rondu nazwę Rondo Honorowych Krwiodawców. Po raz pierwszy w życiu krew oddałem zaraz po swoich 18. urodzinach, podczas zbiórki krwi w IX Liceum Ogólnokształcące w Gdyni. Od tego czasu robię to regularnie. Krwi nie można wyprodukować. Krwią można się tylko podzielić. Dzielmy się tym bezcennym darem, który ratuje życie!
Joanna Zielińska Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni - to inicjatywa Juliana Aleksandra Michaś spowodowała, że Rady Kosakowa i Gdyni podjęły uchwały o nadaniu rondu nazwy Honorowych Dawców Krwi. To ważna forma propagowania honorowego krwiodawstwa. Cieszę się, że mając grupę B rh- mogłam dzielić się z potrzebującymi, w moje ślady poszła Kasia, która ma taką samą grupę krwi i już dobrze ponad 13 litrów oddanych.
Jest to wspólna inicjatywa gminy Kosakowo i miasta Gdynia na wniosek Prezesa Stowarzyszenia Honorowych Dawców Krwi Rzeczypospolitej Polskiej powiedział wójt gminy Kosakowa Marcin Majek. Dziś w Pogórzu spotkali się przedstawiciele dwóch gmin Kosakowa i Miasta Gdynia, aby oficjalnie zainaugurować nadanie nazwy rondu znajdującemu się na styku dwóch samorządów: Rondo Honorowych Krwiodawców. Nie ma cenniejszego daru jaki jeden człowiek może przekazać drugiemu, żeby pomóc ratować zdrowie i życie. Jest to wielki ukłon dla naszych kochanych krwiodawców.
Przygotował: Adam Labuhn
Fot. Julia Kurgan / 7events Julia Kurgan